piątek, 26 lutego 2016

GEOMETRYCZNE WZORY NA PAZNOKCIACH

Cześć!

Dzisiaj mam dla was mani w kolorach pastelowych. Ostatnio na moich paznokciach królowała głównie czerwień i czerń, a jako że za oknem prawie wiosna, a wiosna kojarzy się przede wszystkim z pastelami, więc i ja postawiłam na takie lajtowe odcienie różu i szarego.


Wzorek który wymyśliłam jest łatwy i nie pochłania dużo czasu. To są moje pierwsze geometryczne paznokcie. Może nie są idealnie wykonane, ale najważniejsze że mi się podobają. :)
Dodatkowo jeszcze za pomocą wcześniej przygotowanych szablonów z taśmy malarskiej wykonałam serduszka na małym palcu i kciuku.

Do wykonania wzoru potrzebujemy:
*lakier różowy
*lakier szary
*lakier biały
*baza
*top coat
*szpilka do zdobień
*dodatkowo dwa szablony (jeden mniejszy, drugi większy) w kształcie serca z taśmy malarskiej.



Ja wykorzystałam:
*lakier różowy GOLDEN ROSE Color Rich nr 46
*lakier szary EVELINE Color Edition  nr 921
*lakier biały WIBO Secret Of You nr 50
*baza EVELINE paznokcie twarde i lśniące jak diament
*top coat WIBO Iron Hard




Sposób wykonania znajdziecie w filmie.
Zapraszam do oglądania. :)


I jak Wam się podoba moja pierwsza, taka jeszcze nieśmiała wiosenna propozycja?

Teraz do moich stylizacji paznokciowych zamierzam wykorzystywać świeże i żywe kolorki. A im bliżej będzie lata tym te kolory będą bardziej odważne i szalone. :)

A tymczasem wyczekujcie na mój pierwszy taki kwiatowy i prawdziwie wiosenny manicure. Mam już pomysł, a teraz czas na jego realizację. :)


Pozdrawiam,
A :)

sobota, 20 lutego 2016

WIBO GROWING LASHES STIMULATOR MASCARA | RECENZJA

Cześć!

Dzisiaj pare słów o moim drugim ulubionym tuszu do rzęs. Wcześniej opisałam Wam LOVELY CURLING PUMP UP (klik), a teraz przyszła kolej na maskarę z WIBO GROWLING LASHES STIMULATOR.


Tusz ten ma za zadanie pogrubiać, a dzięki zawartym składnikom pielęgnacyjnych dodatkowo wzmacniać rzęsy i stymulować ich wzrost. 

Cena/Dostępność:
Maskara jest do kupienia w każdym Rossmannie za ok. 10 zł.


Opakowanie:
Estetyczne w kolorze zielonym z niebieskimi napisami. Szału nie ma, ale najważniejsze to co jest w środku. Mimo ponad 3 miesięcznej eksploatacji opakowanie jest nadal w bardzo dobrym stanie.
Zawartość opakowania netto 8 ml.

Szczoteczka:
Silikonowa, a do tego mała i niepozorna z bardzo rzadkim grzebykiem. Aż dziw bierze, że jej zadaniem jest pogrubienie rzęs. 
Szczoteczką w łatwy i dokładny sposób można dotrzeć do każdej rzęski.





Konsystencja:
Tusz jest w sam raz, to znaczy bardzo dobrze się rozprowadza. Pomimo mojej 3 miesięcznej eksploatacji jak dotąd nie zgęstniał.




Według mnie maskara jest godna uwagi. Bardzo ładnie pogrubia i podkreśla rzęsy nadając im intensywnie czarny kolor.
Ponadto całkiem dobrze rozdziela i wydłuża rzęsy.

Jak podaje producent tusz odżywia i pielęgnuje rzęsy, a jednocześnie stymuluje ich wzrost.
Zawarte w formule odżywcze proteiny jedwabiu D-Panthenol oraz kolagen dodatkowo wzmacniają, regenerują i chronią osłabione torebki włosowe, a unikalne peptydy wspomagają naturalny wzrost rzęs. 

Ja akurat nie zauważyłam wzrostu moich rzęs i nie uważam to za minus, ponieważ nie tego szukam w tuszach. Mam dosyć długie rzęsy i nie zależy mi na tym żeby jeszcze urosły.

Jedyną wadą tego tuszu jest to że po kilku godzinach osypuje się, ale można mu to wybaczyć i używać do makijażu codziennego. 


 Podsumowując WIBO GROWLING LASHES STIMULATOR należy do tych maskar, które warto wypróbować. Może nie jest tak idealny jak należący do tej samej półki cenowej, mój ulubiony LOVELY CURLING PUMP UP, ale też ma wiele zalet i można go spokojnie wrzucić do swojej kosmetyczki.


A jaki jest Wasz ulubiony tusz do rzęs?


 Pozdrawiam życząc udanego weekendu
A.

piątek, 12 lutego 2016

MÓJ WALENTYNKOWY LOOK | GETTING READY FOR VALENTINE'S DAY

Cześć!

Dzisiaj chciałam Wam pokazać stylizację, którą przygotowałam na Walentynki.

Paznokcie już są, teraz czas się ubrać. :)
W tym roku wybrałam czerwony total look.
Na pierwszym planie jest oczywiście koronkowa sukienka, którą upolowałam w H&M. 
Jest ona mega kobieca, a nawet pokusiłabym się o stwierdzenie, że seksowna i uwodzicielska.



Do sukienki dobrałam czerwone szpilki, chociaż jeszcze zastanawiam się nad czarnymi.


Jeśli chodzi o dodatki, to postawiłam na delikatny akcent w kolorze złota i motyw serca. Sukienka sama w sobie jest efektowna dlatego nie potrzebuje więcej ozdób. 


Oczywiście dopieszczeniem całej stylizacji są perfumy. 
Ja wybrałam Lady Milion, czyli klejnot wśród zapachów.
Lady Milion to subtelna i słodka esencja białego miodu i świeże akordy kwiatu pomarańczy. Czyste tony paczuli i wyrazisty ton maliny i gardenii. 
Jednym słowem, jest to zapach piękna i hałd złożony sile kobiecości. :)



sukienka H&M
szpilki VICES by DEEZEE
łańcuszek APART
perfumy PACO RABANNE Lady Milion


Na zakończenie chciałam życzyć Wszystkim miłego weekendu Walentynkowego. :)

Pozdrawiam,
A :)

środa, 10 lutego 2016

PAZNOKCIE Z MYSZKĄ MIKI NA WALENTYNKI

Hej!

Po mega szalonym weekendzie ostatkowym czas przygotować się na WALENTYNKI. :)
W związku z tym, u mnie na blogu znowu zrobiło się czerwono. 
Tym razem na paznokciach wykorzystałam motyw Myszki Miki.


Do wykonania wzoru po raz pierwszy użyłam sondy, chociaż do bardziej precyzyjnej pracy wykorzystałam jakże niezawodną szpilkę. 
A jak już jesteśmy przy tym temacie, to chciałam się Wam pochwalić, że jako "specjalistka" od manicuru musiałam w końcu zaopatrzyć się w porządny sprzęt. I tak oto zakupiłam sobie zestaw pięciu dwustronnych sond z końcówkami o różnej wielkości.



Jeszcze dokładnie nie wiem jakie jest ich zastosowanie, ale myślę że spokojnie ogarnę ten temat.
Jedno wiem na pewno, że idealnie nadają się do wykonywania kropek i serduszek. :) 

Z tego co przeczytałam na internetach sondy również można użyć do robienia wzorków kwiatowych oraz do zdobienia techniką przeciągania po mokrym lakierze. A także do naklejania na paznokcie różnych ozdób.
Jak widzicie trochę tego jest, więc z przyjemnością będę testować mój nowy nabytek.


Noo dobrze, a teraz wracamy już do mojego dzisiejszego wzoru walentynkowego.
Nie jest on ani skomplikowany, ani też nie wymaga dużo czasu.

Potrzebne produkty:
*lakier czerwony
*lakier biały
*lakier nude
*lakier czarny
*top coat
*baza pod lakier
*dodatkowo szpilkę/sondę do zdobień oraz dwa grubsze paski wycięte z taśmy malarskiej.



Ja użyłam:
*lakier czerwony LOVELY Gloss Like Gel nr 436
*lakier biały WIBO Secret of You nr 50
*lakier nude GOLDEN ROSE Gold Expert nr 05
*lakier czarny BELL Fashion Colour nr 416
*top coat WIBO Iron Hard
*baza EVELINE paznokcie twarde i lśniące jak diament









I jak Wam się podoba mój manicure? :)

Sposób wykonania znajdziecie w filmie poniżej. 
Zapraszam do oglądania oraz subskrybowania mojego kanału. :)



Pozdrawiam,
A :)

czwartek, 4 lutego 2016

GLASS NAILS | SZKLANE PAZNOKCIE NA DROGERYJNYM LAKIERZE

Hej! :)

Pamiętacie jak przed sylwestrem napisałam że miałam pewien pomysł na noworoczny manicure, ale niestety nie mogłam znaleźć potrzebnego materiału do jego wykonania? To teraz mam dla Was super wiadomość. :) Wczoraj, po miesiącu oczekiwania przyszła do mnie wreszcie przesyłka, a w niej znalazłam folie do tworzenia efektu glass nail na paznokciach. :)
Już nie mogłam się doczekać dlatego od razu wzięłam się za robienie szklanych paznokci i poniżej możecie podziwiać efekty mojej pracy. :)


Zamówiłam pięć różnych odcieni (niebieski, fioletowy, czerwony, żółty, zielony). Każdy zapakowany w plastikowe pudełeczko.
Zdjęcie niestety nie oddaje całego efektu, ponieważ każda z tych foli mieni się w różnych kolorach w zależności od kąta patrzenia i oświetlenia.
Nawet w filmie nie dało się uchwycić całego tego szklanego wrażenia, ale zapewniam Was że na żywo wygląda to obłędnie. :)


W każdym pudełeczku znajduje się pasek folii o długości ok 20 cm, czyli razem mam ok 1 m. Niby nie jest to dużo ale myślę, że wystarczy na jakiś czas.


A teraz kilka słów o manicure w stylu glass nails. 
Jest on pracochłonny, ale tylko wtedy kiedy wykonujemy go na wszystkich palcach. Cała trudność polega na dobrym dopasowaniu kawałków folii, dlatego najlepiej pociąć ją na małe trójkąty.
Z tego co widziałam i czytałam, glass nails najładniej prezentuje się na ciemnych kolorach, dlatego ja postanowiłam Wam zaprezentować paznokcie czerwono - czarne.


Do wykonania manicuru potrzebujemy:
*bazę
*lakier czarny
*lakier czerwony
*top coat


oraz
*folię celofanową do stworzenia glass nails
*dodatkowo wykałaczkę, nożyczki i wodę


Sposób wykonania:

1. Nakładamy bazę pod lakier.
2. Nakładamy dwie warstwy lakieru i czekamy aż dobrze wyschnie. (!!!)
3. Tniemy folię na małe kawałki o regularnych kształtach, najlepiej w trójkąty ponieważ dobrze się dopasowywują.
4. Nakładamy grubą warstwę top coat'a (na jednego paznokcia).
5. Moczymy wykałaczkę w wodzie (wtedy nasze pocięte kawałeczki lepiej się nabierają).
6. Nakładamy folię na jeszcze mokry (!!!) top coat i co najważniejsze mocno dociskamy, szczególnie rogi tak żeby nie wystawały.
7. Czekamy aż nasza warstwa przeschnie i w międzyczasie możemy przejść do kolejnego paznokcia. 
7. Na koniec pokrywamy wszystko top coatem.

I GOTOWE! :)










Jak Wam się podoba efekt?
Bo ja jestem mega podjarana. :) A tym bardziej że przed nami ostatni weekend karnawału więc trzeba trochę poszaleć, a ten manicure idealnie nada się na ostatkową imprezkę. :)

Standardowo wrzucam filmik z instrukcją.
Zapraszam do oglądania. :)


Pozdrawiam
A :)