czwartek, 4 lutego 2016

GLASS NAILS | SZKLANE PAZNOKCIE NA DROGERYJNYM LAKIERZE

Hej! :)

Pamiętacie jak przed sylwestrem napisałam że miałam pewien pomysł na noworoczny manicure, ale niestety nie mogłam znaleźć potrzebnego materiału do jego wykonania? To teraz mam dla Was super wiadomość. :) Wczoraj, po miesiącu oczekiwania przyszła do mnie wreszcie przesyłka, a w niej znalazłam folie do tworzenia efektu glass nail na paznokciach. :)
Już nie mogłam się doczekać dlatego od razu wzięłam się za robienie szklanych paznokci i poniżej możecie podziwiać efekty mojej pracy. :)


Zamówiłam pięć różnych odcieni (niebieski, fioletowy, czerwony, żółty, zielony). Każdy zapakowany w plastikowe pudełeczko.
Zdjęcie niestety nie oddaje całego efektu, ponieważ każda z tych foli mieni się w różnych kolorach w zależności od kąta patrzenia i oświetlenia.
Nawet w filmie nie dało się uchwycić całego tego szklanego wrażenia, ale zapewniam Was że na żywo wygląda to obłędnie. :)


W każdym pudełeczku znajduje się pasek folii o długości ok 20 cm, czyli razem mam ok 1 m. Niby nie jest to dużo ale myślę, że wystarczy na jakiś czas.


A teraz kilka słów o manicure w stylu glass nails. 
Jest on pracochłonny, ale tylko wtedy kiedy wykonujemy go na wszystkich palcach. Cała trudność polega na dobrym dopasowaniu kawałków folii, dlatego najlepiej pociąć ją na małe trójkąty.
Z tego co widziałam i czytałam, glass nails najładniej prezentuje się na ciemnych kolorach, dlatego ja postanowiłam Wam zaprezentować paznokcie czerwono - czarne.


Do wykonania manicuru potrzebujemy:
*bazę
*lakier czarny
*lakier czerwony
*top coat


oraz
*folię celofanową do stworzenia glass nails
*dodatkowo wykałaczkę, nożyczki i wodę


Sposób wykonania:

1. Nakładamy bazę pod lakier.
2. Nakładamy dwie warstwy lakieru i czekamy aż dobrze wyschnie. (!!!)
3. Tniemy folię na małe kawałki o regularnych kształtach, najlepiej w trójkąty ponieważ dobrze się dopasowywują.
4. Nakładamy grubą warstwę top coat'a (na jednego paznokcia).
5. Moczymy wykałaczkę w wodzie (wtedy nasze pocięte kawałeczki lepiej się nabierają).
6. Nakładamy folię na jeszcze mokry (!!!) top coat i co najważniejsze mocno dociskamy, szczególnie rogi tak żeby nie wystawały.
7. Czekamy aż nasza warstwa przeschnie i w międzyczasie możemy przejść do kolejnego paznokcia. 
7. Na koniec pokrywamy wszystko top coatem.

I GOTOWE! :)










Jak Wam się podoba efekt?
Bo ja jestem mega podjarana. :) A tym bardziej że przed nami ostatni weekend karnawału więc trzeba trochę poszaleć, a ten manicure idealnie nada się na ostatkową imprezkę. :)

Standardowo wrzucam filmik z instrukcją.
Zapraszam do oglądania. :)


Pozdrawiam
A :)

2 komentarze: