Witam Wszystkich w Nowym Roku. :)
Po mega udanym sylwestrze i jeszcze lepszym weekendzie, czas w końcu wrócić do rzeczywistości. Rok 2016 przywitałam na grubej imprezce w rytmie disco. :) I oczywiście nie obyło się bez strat. Nie wiem kiedy, nie wiem jak, nie wiem gdzie złamałam 2 paznokcie.. Ale spokojnie, sytuacja jest już opanowana, tylko niestety z bólem serca musiałam obciąć wszystkie paznokcie bo nie dało się ich już uratować. I tak od wczoraj jestem posiadaczką oto takich króciutkich pazurków:
Jeszcze nie przyzwyczaiłam się do nowego wyglądu moich dłoni. Strasznie nie lubię aż tak krótkich paznokci, ale mam nadzieję że szybko odrosną. Póki co będę musiała pomyśleć nad takimi wzorkami żeby fajnie prezentowały się właśnie na takich paznokciach. :)
Ale zanim przejdę do postów typowo związanych z paznokciami, chciałam jeszcze zrobić takie małe podsumowanie 2015 roku.
Mimo że swoją przygodę z blogowaniem zaczęłam stosunkowo niedawno, bo na początku listopada, to udało mi się pokazać parę manicurowych propozycji. Jestem naprawdę szczęśliwa, że mogę dzielić się z Wam moimi pomysłami na paznokcie, opiniami na temat kosmetyków (chociaż do tej pory było ich niewiele) oraz poradami. W tym roku chciałabym więcej postów poświęcić również modzie.
No właśnie Nowy Rok, nowe możliwości, nowe nadzieje. Dzisiaj znalazłam moją listę postanowień na rok 2015. Jest tam 15 pozycji i wiecie co? aż wstyd się przyznać. Z tej listy jedynie 4 postanowienia udało mi się zrealizować... Dlatego w 2016 roku obniżyłam poprzeczkę i postawiłam przed sobą dwa najważniejsze cele. Mam nadzieje, że tym razem osiągnę to co zamierzyłam i za rok będę mogła z czystym sumieniem powiedzieć, że zadanie zostało w 100% wykonane.
Trzymajcie kciuki. :)
Obie stylizacje były dosyć pracochłonne i może dlatego jestem z nich najbardziej zadowolona. :)
Największe zaskoczenie kosmetyczne roku:
Tusz LOVELY Curling Pump Up
Jest to naprawdę super tusz za niewielkie pieniądze. Na pewno na stałe zagości w moich ulubieńcach. Moją recenzję tego tuszu znajdziecie we wcześniejszym poście (klik)
To tyle na dzisiaj. :)
A Wam, moi drodzy Czytelnicy życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Dużo uśmiechu, radości i samych pozytywnych chwil. Niech ten rok będzie jeszcze lepszy od poprzedniego! :)
Pozdrawiam
A. :)
Ojoj ja też mam stratę w paznokciu ale jednym i jakoś narazie udaje mi się ukryć:p. Kolejna strata to mój szklany pilnik, który nie wytrzymał ciężaru mojego kolana :p
OdpowiedzUsuńAsik
U mnie niestety nie dało się już nic zrobić, bo paznokcie złamały się całkowicie. :( Oj a myślałam że pilniki szklane są bardziej wytrzymałe, widocznie znalazłaś jego słaby punkt. :)
Usuń